Na temat pogody nie chce mi sie juz nawet nic mowic. Faktem jest ze jest niby cieplo i przynajmniej nie pada ale niebo jest zasnute na maksa. No i wieje wiatr, choc zauwazylem wczoraj ze im dalej na poludnie tym pogodowo bylo lepiej. Podobno pogoda ma sie klarowac od jutra ale ja juz w nic nie wierze (w/g poczatkowych prognoz mialo to nastapic przedwczoraj. I co? I nic! Pogoda jak byla pod psem tak jest).
Podobno nad NZ wyksztalcil sie jakis antycyklon i to on odpowiedzialny jest za to totalne zachmurzenie.
ANTYCYKLON?! Huh?! Co to, do jasnej cholery jest antycyklon?! Pierwsze w zyciu slysze o jakim anycyklonie..... Z drugiej jednak strony na to patrzac, wszystko sie zgadza. Jeszcze z samolotu podziwialismy zalana w sloncu NZ, przepiekne krajobrazy, zielone wzgorki i pagorki, soczysta zielen trawy, blekitna woda, itd, itp. W momencie jednak kiedy kola samolotu wiozacego Wojcikow do NZ dotknely plyty lotniska, w atmosferze zaczely zachodzic jakies niezrozumiale dla nikogo tutaj zjawiska. Powietrze zaczelo sie mieszac, nawarstwac i spietrzac a atmosfera gestniec. A ze Wojciki juz w tym roku przezyly tornado, tutaj zwane cyklonem, (sorki, Asiu, ale znow musze o tym wspomniec!) to Los/Fatum (czy kto tam plata nam podroznicze figle), dla odmiany zaserwowal nam.....antycyklon!
No po prostu zajebiscie.

Tuesday, December 11, 2007
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
3 comments:
to nie mow juz nic o pogodzie i ciesz sie, ze nie jestes ani w pracy ani w Kanadzie i juz!
Dzisiaj w Warszawie jest po raz pierwszy od kilku dni ladna pogoda, ale nie przypuszczam zebys siÄ™ chcial zamienic
KL
Mam nadzieje ze na temat pogody juz nic nie bede pisal bo od wczoraj wyklarowala sie na tyle ze chociaz mozna zrobic sensowne zdjecia. Mam nadzieje ze juz tak zostaeni. Ale o np. pojsciu na plaze to mozna sobie tylko pomarzyc... A niby dla Kiwis to juz lato! Toz to przeciez sezon nad Baltykiem jest dluzszy i cieplejszy! Z tego punktu widzenia to najwieksze dla mnie rozczarowanie w NZ(choc przyznam ze jedyne, reszta jest naprawde, jak do tej pory, maksymalna).
Post a Comment